Komunikat o Recitalu Elizy Falkiewicz
WIDEO. Zapraszamy do obejrzenia fragmentów koncertu w Bankstown, gdzie wystąpiła Eliza Falkiewicz
Śpiewająca poetka prezentuje nie tylko swoje wiersze - artystyczną opieką otacza też wiersze innych autorów, przypadkowo odkryte. Takim właśnie jest wiersz Aleksandra Kraushara, znaleziony w Domu Starców w Marayong.
Garść ziemi - Aleksander Kraushar
On rzucił ojców zagrody by w świat wyruszyć nieznany I między obce narody ponieść niewoli kajdany Rzucił tłum bratniej drużyny i kłosy łąki kwiecistej Wziął tylko klejnot jedyny: garść czarnej ziemi ojczystej
I płakał łzami tęsknoty, rzucając pola rodzinne I matki tkliwe pieszczoty, zabawy dziecka niewinne Wszystko co w ziemi miał bratniej, znikło w przeszłości ciernistej Wziął tylko klejnot ostatni: garść czarnej ziemi ojczystej
Burze mu przeszły nad głową i nowe czucia przez duszę On zawsze duszy połową czuł inne głębsze katusze Bo kiedy w chwilach natchnienia biegł myślą w świat promienisty Czuł w sercu ciężar kamienia: garść czarnej ziemi ojczystej
I przebył lądy i morza, widział świat cudów nieznany Lecz siny błękit przestworza i ciche ojców kurhany Żałość mu w duszy budziły za rajem łąki kwiecistej Gdzie wziął z najdroższej mogiły garść czarnej ziemi ojczystej
A gdy już śmierci godzina, dni wędrownika przecięła I zimna obca mogiła w swoje go łono przyjęła Do grobu bratniej drużyny nad brzegiem góry śnieżystej Dano mu klejnot jedyny: garść czarnej ziemi ojczystej
|