Kasia W. Polak | Góra Kościuszki
przesypał się w klepsydrach piasek biały jak śniegi, zegary odmierzają tylko dobre godziny.
wsłuchany w ostry świst wiatru jak jak w donośny hymn szczytów, Polak stawia swą stopę
na niepokornym grzbiecie najwyższej z dostojnych gór. nad jego głową chmur wełna,
a w dole dzikość pejzażu. żal, że nie ma malarza, by uwięził tę chwilę farbami
w kwadracie płótna. w metafizyczność skalną wpatrzony badacz Strzelecki
zostawia ślad – czułą pieczęć. w koronki z mgieł się odziewa Góra Kościuszki – góra pamięci…
Kasia Polak: Jestem Najszczęśliwszm człowiekiem na świecie, ponieważ mam wspaniałego syna Piotrusia oraz dwa cudne koty-psoty. Kocham podróże, teatr, operę.
Notka od KHI: Droga Pani Kasiu, meldujemy posłusznie, że już za kilka dni wyruszamy w Góry Śnieżne, nad rzekę Murray, wzdłuż której Strzelecki szedł na najwyższy szczyt, nazwany przez siebie Górą Kościuszki. Tu nad rzeką Murray z widokiem na Snowy Mountains odsłonimy w dniu 18 listopada br. tablicę pamiątkową P.E. Strzeleckiego.
Widok na okolicę o 10 rano.Nowa tablica zostanie odsłonieta przez Ambasadora RP w Australii, prof. Macieja Chmielińskiego. Foto Honor Auchinleck |
|