Tenisowy United Cup 2024 zakończony. Wprawdzie przegraliśmy w finale 2-1 z Niemcami, ale za najlepszą rakietę turnieju uznano Igę Świątek.
Niedzielny maraton finału dostarczył sporo emocji nie tylko fanom tenisa. Finałowe wyniki to:
I. Świątek - A. Kerber 6-3 6-0
A. Zverev - H. Hurkacz 6-7 7-6 6-4
oraz
L. Siegemund & A. Zverev - I. Swiatek & H. Hurkacz 6-4 5-7 10-4
Oczywiście drugie miejsce zespołu Polski i tytuł najlepszego zawodnika dla Igi to olbrzymi sukces, ale polonijnym kibicom marzyło się wygranie turnieju.
Z punktu widzenia kibica mam wrażenie że przy
tym co polski zespół potrafił i jaki poziom umiejętności i techniki posiadał mogliśmy ten mecz wygrać wygrywając grę parami. Niemcy wygrali dzięki swej taktyce wystawiając
Siegemund blisko siatki, by mocne odbicie Hurkacza skierować na stronę Świątek, blisko siatki. Iga, ustawiona na końcu kortu by odbierać długie piłki nie miała szans na bilokację
i obronę piłki pod siatką. Ten skuteczny manewr zespołu niemieckiego mogliśmy obserwować dość regularnie i powinien on był być dostrzeżony przez trenerów polskiego zespołu.
Wygląda na to, że jednak nie zwrócili naszemu zespolowi uwagi by zakontrować taktykę przeciwników i w ten sposób Niemcy zarobili z kilkanaście punktów. A to mogło przeważyć wynik meczu.
Ciekawy wywiad z Craigiem Boyntonem - trenerem Huberta Hurkacza - o Idze Świątek można przeczytać na stronie United Cup.
“One, her athleticism. Two, her weight of shot off the ground. Her intensity and how she played every point really the same. The laser focus,” Boynton said. “She hit a couple of open-stance backhands and in the doubles, oh my goodness."
A skoro mówimy o kondycji to zaimponowała kondycja Huberta Hurkacza i Alexandra Zvererva. Obaj, po wyczerpującej, około dwugodzinnej walce wystąpili w grze zespołowej ze świeżością nie wskazującą
na niedawno stoczony pojedynek. | 
