MSZ przekazało wiadomość, że szef resortu Radosław Sikorski podjął decyzję o zakonczeniu misji przez ponad 50 ambasadorów.
Wczesniej premier Tusk powiedział, że razem z ministrem Sikorskim zdecydował się zwrócić do Prezydenta o zgodę na zmiany w większości ambasad. "My musimy usprawnić i zbudować lojalną wobec państwa polskiego ekipę" powiedział Tusk.
"Zadnego polskiego ambasadora nie można powołać, ani odwołać bez podpisu Prezydenta RP"- oświadczył Prezydent Duda pytany o rozpoczęcie procedury odwołania 50 ambasadorów.
Cały artykuł na ten kontrowersyjny temat - na portalu PAP
- To nie są ambasadorzy rządu, tylko ambasadorzy Rzeczpospolitej Polskiej. Jeżeli premier Donald Tusk mówi o jakiejś lojalności, to ambasador musi mieć lojalność wobec Rzeczpospolitej, nie wobec Platformy Obywatelskiej, nie wobec rządu premiera Donalda Tuska. To jest całkowite pomylenie pojęć - tak o odwołaniu kilkudziesięciu ambasadorów przez MSZ mówił szef gabinetu prezydenta Marcin Mastalerek.
Mastalerek - wp.pl
|