Na miesiąc przed 6 października 2023 r., czyli przed wielkimi obchodami 150 rocznicy smierci P.E. Strzeleckiego pewnemu piosenkarzowi stanęło serce. Miał zaśpiewać „Tęsknotę Strzeleckiego”. Dowiedziałam się o tym dopiero wczoraj, kiedy Pan Zbyszek Paprocki otrzymał od nas Ebooka z konkursowymi piosenkami, wierszami i obrazami.
Napisał: Pani Ernestyno, żeby pani wiedziała jaki ja jestem szczęśliwy. Wnukom i dzieciom sprezentuję na pamiątkę albumy. A radość moja jest tym większa że jestem nadal wśród żywych, bo w dniu 12.09.2013 serce moje przestało bić. Dobrze, że stało się to w Klinice Kardiochirurgii. Trzy tygodnie śpiączki, później operacja i po dojściu do siebie wróciłem do domu. A dzisiaj czytam taką piękna LAURKĘ od Pani. Czuję Pani radość i serdecznie życzę Pani Wszystkiego Dobrego. Oby zdrowie NAM dopisywało. Serce się uspokoiło, piosenka została pięknie nagrana i wraz z innymi dostępna jest w naszej konkursowej antologii – na całym świecie. Posłuchajmy teraz wspólnie „Tęsknoty Strzeleckiego”. Jest taka swojska, ciepła, taka „przytul do serca”.
Posłuchaj na YouTube
Los poniósł go na kraj świata
na ziemię gdzie błękit góry rozpala tęsknotę wspomnień do Tej co była mu życiem dla niej zdobędzie kwiat szczęścia zerwie by wrócić marzeniem tam gdzie miłosne wyznania wiatr echem powtarza do dziś
Adyno miłości wierna niebo i światło mej duszy do Ciebie wracam wciąż wracam pełen nadziei i wzruszeń a tam wysoko w górach rośnie mój kwiat rozkoszy Siwy Promyczek Słonka on mi smutki rozproszy otuli ciepłem wspomnień tak mocno aż zaboli by był balsamem na troski ciężkiej tułaczej niedoli
I ruszył wędrownym szlakiem na szczyty mgłami spowite by zerwać swoją stokrotkę w płatkach zamknąć kochanie //a dziś na górze Kościuszki wiatr smętną piosenkę śpiewa historii pewnej miłości straconej miłości dwóch serc//
Piosenka jest piękna dzięki ciepłemu głosowi wykonawcy, ale też piękna dzięki tekstowi znanej poetki Reginy Sobik. Pani Regina jest z nami w kontakcie już od 15 lat. W roku 2009 zgłosiła się na nasz ówczesny konkurs z przebojową balladą „Edmundzie, Podróżniku” spiewaną przez Asię Łunarzewską.
Na nasz obecny konkurs In The Spirit of Strzelecki przysłała nie tylko piosenkę „Tęsknota Strzeleckiego”, ale też kilka wierszy, z których chyba najbardziej mi się podoba „Anioł Nadziei”. Ten wiersz ukazuje inne oblicze Strzeleckiego. Tu widzimy go jako Dobrego Samarytanina. Z radością zacytuję ten wiersz w nadziei, że poszybuje daleko, po wielu kontynentach.
Odór zgnilizny wypełnia izbę zagląda w garnki gdzie pustka straszy obok w spiżarni usiadła bieda i z pieczą zgniłe kartofle liczy
Czy kilka znajdzie się do jedzenia żeby choć przeżyć dzień jeszcze jeden „Wielki Głód” zbiera obfite żniwo a czasy trudne i brak nadziei
Przejęte ogromem ludzkiej niedoli irlandzkie niebo okryły chmury i zdają się szlochać na widok cieni wychudłych istot w ludzkich postaciach
W przytułkach szkołach gromada dzieci o smutnych twarzach znaczonych głodem wyciąga ręce po talerz strawy o którą zadbał sam sir Strzelecki
Kim był skąd przybył Anioł Nadziei o sercu wrażliwym na ludzkie bóle co dzielił z nimi czasy niedoli żywił ubierał i edukował
Dzisiaj już wiedzą wszystkie narody kim Ten co niemal oddał swe życie kiedy gorączką zmogła choroba a ślad jej piętna nosił przez lata
Odżyła przeszłość w sercu Dublina tablicą pamięci dziś hołd oddaje Temu co kiedyś tu żył pracował tysiące istnień ratując od głodu
KOMU WYSLESZ TEGO LINKA?
http://www.zrobtosam.com/PulsPol/Puls3/index.php?sekcja=1&arty_id=23143
|