Jeden z najsłynniejszych polskich aktorów nie żyje. Gustaw Holoubek zmarł dziś w nocy w wieku 85 lat.
Od lat był związany zarówno ze środowiskiem teatralnym, jak i filmowym. Uchodził za niekwestionowany autorytet zawodowy i moralny. Uznawany był za jednenego z najwybitniejszych aktorów XX wieku.
Polskim widzom znany przede wszystkim jako Gustaw-Konrad z "Dziadów" w reżyserii Kazimierza Dejmka. Spektakl władze PRL zdjęły z afisza, co zapoczątkowało tzw. wydarzenia marcowe.
Pamiętny Don Pedro Velasquez w „Rękopisie znalezionym w Saragossie” , Mirek w „Pożegnaniach” Wojciecha Hassa, Napoleon w „Marysi i Napoleonie” Leonarda Buczkowskiego.
Choć nie miał urody amanta, czarował głosem i oczami.
Wśród ważnych ludzi, z którymi zetknął się w życiu, wymieniał Władysława Woźnika, Kazimierza Dejmka, Tadeusza Konwickiego i Wojciecha Jerzego Hasa.
Był wieloletnim profesorem warszawskiej Akademii Teatralnej. Pisano o nim: "aktor intelektualny, zdystansowany, należy do owej rasy aktorów, którzy zawsze grają tylko siebie, a których nigdy nie ma się dosyć".
Jego ojciec był Czechem, który osiadł w Polsce po I wojnie światowej i ożenił się z owdowiałą Polką. Holoubek urodził się 21 kwietnia 1923 w Krakowie. Brał udział w kampanii wrześniowej, trafił na rok do obozu jenieckiego. Okupację spędził w Krakowie, tam też skończył aktorskie studia. W filmie zadebiutował rolą Feliksa Dzierżyńskiego w "Żołnierzu zwycięstwa" w 1953 r. Grał później m.in. w takich filmach, jak „Pętla”, „Sanatorium pod Klepsydrą”, „Prawo i pięść”, „Klub profesora Tutki” (jako prof. Tutka), „Lawa”.
Gustaw-Konrad w "Dziadach" Dejmka
W 1958 roku Holoubek przeniósł się do Warszawy, tam dziewięć lat później w Teatrze Narodowym zagrał Gustawa-Konrada w "Dziadach" Dejmka. To zdjęcie z afisza tej sztuki stało się bezpośrednią przyczyną wydarzeń Marca 1968.
Ostatnie przedstawienie zdjętych przez cenzurę "Dziadów" 31 stycznia 1968 przekształciło się w patriotyczną manifestację. - Widzowie reagowali, jakby rozpruto worek więzionych dotąd uczuć - wspominał Holoubek. Okupujący miesiąc później Uniwersytet Warszawski studenci domagali się m.in. przywrócenia spektaklu. Bezskutecznie. Protesty rozbito, a wielu ich uczestników relegowano z uczelni i wcielano do wojska.
Aktor, poseł, senator
W 1976 i 1980 uzyskiwał mandat posła na Sejm PRL. W 1982 po wprowadzeniu stanu wojennego zrzekł się mandatu. W latach 1989-1991 był senatorem I kadencji wybranym z ramienia Komitetu Obywatelskiego, w trakcie kadencji przeszedł do Unii Demokratycznej. Od 1992 do 1993 zasiadał w Radzie ds. Kultury przy Prezydencie RP Lechu Wałęsie.
Od 1994 był członkiem Polskiej Akademii Umiejętności. Odznaczony m.in. dwukrotnie Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski.
Trzykrotnie żonaty, za każdym razem z aktorkami: Danutą Kwiatkowską, Marią Wachowiak i Magdaleną Zawadzką. Ojciec dwóch córek i syna
|