Kategorie:
Nowiny
Ze Świata
Z Polski
Z Australii
Polonijne
Nauka
Religia
Wyszukiwarka 

Szukanie Rozszerzone
Konkurs Strzeleckiego:

Archiwum:

Reklama:

 
2 maja 2008
Ciąg dalszy Trylogii - powieść rycerska "Szerszenie"
Zdzisław Grabowski

Przemiła Pani Ernestyno, miło mi było znaleźć się w gronie nagrodzonych w konkursie na poezję i piosenkę o naszych Trzech Narodowych Bohaterach w ramach Festiwalu Kościuszkowskiego. Zwłaszcza w tak silnej konkurencji. Oczywiście apetyt jest zawsze na coś więcej i chciałoby się jeszcze lepiej i piękniej. Żal, że nie mogłem być na takiej uroczystości.

Link do nagrodzonego w konkursie FKPP wiersza Z. Grabowskiego

Z okazji Dnia Polonii składam Pani i wszystkim Pani przyjaciołom, także całej Polonii Australijskiej najszczersze i najserdeczniejsze życzenia wszelkiej pomyślności i satysfakcji ze swojej bardzo pożytecznej działalności !!!

Nieco ośmielony efektem moich starań poetyckich, chciałbym zaproponować Redakcji Pulsu Polonii publikację mojej pracy literackiej (powieści historycznej) o tytule "Szerszenie". Chodzi o druk w odcinkach w miejscowej prasie polonijnej, stronie internetowej lub czytanie na anatenie radia. Treścią powieści jest wielkie wydarzenie z dominującym udziałem Polski, Polaków, Polskiego Wojska i najwspanialszego, najbardziej Polskiego Króla - Jana III Sobieskiego. Chodzi o sławną i epokową Odsiecz Wiedeńską 12.IX.1683 roku, gdy sprzymierzone wojska chrześcijańskie (polskie, niemieckie i austriackie) odblokowały Wiedeń oblężony przez wojska tureckie (mahometańskie) i pokonały armię Wielkiego Wezyra - Kara Mustafy.

Wydarzenie to być może jest nieco mniej znane na Antypodach niż w Europie, a jego doniosłość i patriotyczne znaczenie dla dumy Polaków ogromne. Książka, którą napisałem, może przyczynić się do rozszerzenia wiedzy wśród Polonii o tym ważnym fragmencie historii Polski. W tym roku - 12 września mija 325 rocznica tego wyjątkowego wydarzenia. Sądzę, że taka publikacja w odcinkach (w prasie i radio) w okolicy rocznicy tego wydarzenia może być miła, interesująca i pożyteczna w ramach działalności Pulsu Polonii. Czasu jest sporo, aby tę propozycję solidnie przygotować.

Jako sympatyk twórczości wielkiego Polaka - Henryka Sienkiewicza, zwłaszcza jako zafascynowy i wielokrotny czytelnik jego genialnej "Trylogii" i nie mogący się pogodzić z jej zakończerniem (zwłaszcza ze śmiercią głównego bohatera - Pana Michała Jerzego Wołodyjowskiego) - postanowiłem powieść tę niejako kontynuować.

Napisane przeze mnie "Szerszenie" są powieścią rycerską opisującą wojenne przygody ... bliźniaczych Synów Małego Rycerza - Michała i Jerzego (których w "Trylogii" się nie doczekał). Podczas Odsieczy Wiedeńskej są oni już jedenastoletnimi urwisami, którzy wykazują fenomenalną "eksperiencję" wojenną, jak na synów takich Rodziców przystało. Uciekają z konwentu jezuickiego, gdzie pobierali szlachecką edukację, aby wraz z wojskiem Króla Jana Sobieskiego maszerować pod Wiedeń i tam dokonać zemsty na Turkach za śmierć swego Ojca.

Powieść jest typowym eposem rycerskim, z wszelkimi wymaganymi w takiej literaturze zdarzeniami - bitwy, pojedynki, pościgi, ucieczki, przyjaźnie, zdrady i - oczywiście - afekty i krotochwile... - wzorowanymi właśnie na "Trylogii". Opisuje całą Kampanię Wiedeńską, czyli tzw. "Wielki Wojenny Krąg" zatoczony przez Polskie Wojska od dnia 11.08.1683 r. - wyjście z Krakowa, marsz poprzez Wiedeń, do Parkanów (stoczono tam aż dwie krwawe bitwy, z których pierwsza zakończona była sromotną klęską, w której Król o mało nie zginął i druga - stoczona w dwa dni po pierwszej - znacznie większa i bardziej zwycięska niż pod Wiedniem) i dramatyczny powrót przez zimowe Karpaty do Krakowa w dniu 23.12. 1683 r. Te fakty są znacznie mniej znane i rzadziej opisywane. Całość jest należycie umocowana w pewnych faktach historycznych.

Bardzo proszę zastanowić się nad moją propozycją, gdyż byłoby to chyba sympatyczne polskie "czytadło" (język nieco archaizowany i stylizowany na sienkiewiczowski) dla wszystkich chętnych słuchaczy. Zwłaszcza miłośników polskiej historii i twórczości Henryka Sienkiewicza. Zwłaszcza mieszkających tak daleko od Ojczyzny.

Gdyby oczywiście komuś z zamożnych Polaków praca ta się spodobała i zechciał mi finanswo pomóc w wydaniu drukiem całości, powieści (3 tomy po około 400 stron każdy, z tym, że II i III są aktualnie w "dopracowywaniu" i mogą być ostatecznie zamknięte z końcem bieżącego roku) - chętnie z tego skorzystam.

Kończąc bardzo serdecznie pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego!

Zdzisław Grabowski
Konin