Piosenka dla matki Marcina
Witam. Tu Styczeń w maju! Pogoda też taka nie bardzo majowa... ale ma być lepiej...Oto garść niusów.Po pierwsze koncerty: 27 maja 2008 - Warszawa, Uniwersytet Kardynała Stefana Wyszyńskiego, aula im. Jana Pawła II - koncert "Pieśń o Bogu ukrytym". 31 maja 2008 Koszalin, Kościół pw. św. Kazimierza - koncert "Pieśń o Bogu ukrytym" - w ramach XIX Festiwalu Piosenki Religijnej im. Jana Pawła II Cantate Domino.
Po drugie piosenka "Bez korzeni nie ma skrzydeł". W historii polskiej muzyki jest wiele piosenek napisanych dla mamy (jak choćby "Nie ma jak u mamy" Wojciecha Młynarskiego czy "List do M." Dżemu). Nigdy nie przypuszczałem, że i ja taką napiszę. Przychodzą jednak takie chwile w życiu, kiedy zdajemy sobie sprawę, jak ważną osobą jest dla nas mama. Dla mnie tą chwilą była nagła choroba nowotworowa mojej mamy. Po rocznej chemioterapii walka z rakiem została wygrana i mama wraca do zdrowia. Cieszę się, że udało mi się napisać to, co zawsze chciałem JEJ powiedzieć.
Posłuchajcie i podzielcie się swoimi refleksjami. Oto adres:
kontakt@marcinstyczen.art.pl
Piosenka pochodzi z płyty "21" gramów, która ukaże się prawdopodobnie jeszcze w czerwcu, a najpóźniej we wrześniu tego roku.
Link do naszych wczesniejszych artykułów o śpiewającym dzieinikarzu, którego specjalność to śpiewanie poezji Karola Wojtyły.
|