| Szanowna Pani. Z przyjemnością informuję, że 23 maja został zakończony pierwszy - rzeczny - etap ekspedycji "Od Kopca Kościuszki do Góry Kościuszki", podczas którego zbieraliśmy do beczki ziemię z mijanych miast: wzięliśmy sól z Bochni, węgiel z Górnego Sląska i pierwodruk 21 postulatów Solidarności (1980). Z kolei po przerzuceniu ładunku na pełnomorską "Nashachatę" przedwczoraj rozpoczął się etap drugi pod dowództwem Henryka Wolskiego z Concept Sailing.
Jeśli jest Pani zainteresowana naszym wysiłkiem, proszę o kontakt.
Jarosław Kałuża - szyper na Wiśle
Nasza strona internetowa to www.flis.info
Szanowny Panie Jarosławie. Czy jestem zainteresowana Waszym wysiłkiem??!! Ależ tak! Obejrzałam Waszą stronę internetową, po czym wyszukałam w Google hasło "Concept Sailing" i już nawet napisałam maila do Henryka Wolskiego. Czeka nas wszystkich wiele emocji. Czasami myślę, że to wszystko mi się śni. Dziękuję za śliczne fotki. Pozdrawiam. Ernestyna Skurjat-Kozek
conceptsailing.org
Na stronie internetowej "Concept Sailing" czytamy o przekazaniu polskiej ziemi, która ma żeglować dookoła świata i dotrzeć do Australii.
"Dnia 23 maja o godzinie 12:30 w Gdańsku na Motławie, pod słynnym Żurawiem nastąpiło „przekazanie pałeczki”. Flisacy płynący pod dowództwem Jarka Kałuży od Kopca Kościuszki, przekazali beczkę z ziemią na jacht "Nashachata" ruszający w rejs do Góry Kościuszki. Pałeczkę przejął właściciel jachtu Zbyszek Jałocha prowadzący pierwszy etap wyprawy do Amsterdamu. Niestety nieobecny był pomysłodawca wyprawy Henryk Wolski, który jednak w tym samym czasie godnie reprezentował przedsięwzięcie na na XXXII Międzynarodowym Sympozjum Polarnym we Wrocławiu."
A tu mamy więcej informacji na temat wyprawy. Oto fragment tekstu.
"Nazwa zaplanowanej na kilka lat wyprawy żeglarskiej nie jest przypadkowa. Miejscem jej rozpoczęcia ma być Kraków, a zakończenia (tej części) Sydney. Z grodu Kraka wypłyniemy weteranem historycznych szlaków śródlądowych znanym ostatnio z wyprawy Viking 2006 (Gdańsk - Odessa) - słowiańskim "Weletem", by po 4 tygodniach w Gdańsku przesiąść się na jacht "Nashachata" - Rigiel, zbudowany z myślą o dalekich polarnych wyprawach i oddany do użytku w 2007 roku. Cała wyprawa podzielona na wiele etapów i każdy jej uczestnik może w niej znaleźć odcinek odpowiadający jego oczekiwaniom i możliwościom. Zmieniać mają się jachty i uczestnicy, ale ziemia zabrana z Kopca Kościuszki do wysypania na Górze Kościuszki ma pozostać ta sama."
| 
