Na "forumach" o Wolszczanie ciąg dalszy niełatwej debaty
Nie jest łatwo przejść do porządku nad sprawą tak kontrowersyjną, jak jeden z najwybitniejszych naukowców polskich, kandydat do nagrody Nobla, przyznaje się do współpracy ze służbami specjalnymi PRL i twierdzi, że nikomu nie zrobił krzywdy.