Lech Kaczyński w ONZ – Powstał nowy Ruch Obywatelski – Urban chce wyrównac Jaruzelskiemu – Polska promocja w CNN – Ruszyła produkcja Forda Ka – Cogito dla Szejnert
– Ład międzynarodowy powinien opierać się na bezwzględnym interpretowaniu Karty Narodów Zjednoczonych, przez wszystkie podmioty prawa międzynarodowego – mówił prezydent Lech Kaczyński podczas debaty generalnej 63. sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ. Kaczyński potępił tym samym rosyjską inwazję na Gruzję i podkreślił, że nie można pozwolić na triumf zasady „siła przed prawem”.
Polski prezydent zaznaczył, że problem Gruzji jest problemem każdego kraju, który boryka się z kwestiami związanymi z integralnością terytorialną czy przewagą silniejszych sąsiadów. Nawiązał też do jednostronnego uznania przez Rosję niepodległości separatystycznych prowincji Gruzji: Abchazji i Południowej Osetii i dodał, iż przestrzeganie prawa międzynarodowego musi dotyczyć wszystkich, którzy są odpowiedzialni za światowe bezpieczeństwo.
Przypomniał, że zasady te przyświecały mu, kiedy wraz z prezydentami krajów bałtyckich i Ukrainy podjął inicjatywę solidarności z Gruzją, udając się w sierpniu z wizytą do Tbilisi.
Prezydent poruszył również kwestię bezpieczeństwa energetycznego w Europie, podkreślając potrzebę dywersyfikacji dostaw energii – „stoimy na stanowisku, że prowadzenie dialogu, a także solidarność i konsekwencja w realizacji polityki energetycznej powinny stać się priorytetem dla wszystkich państw europejskich, w szczególności dla państw Unii Europejskiej”.
Przedstawicielom państw członkowskich ONZ przypomniał o nieprzewidywalności głównych dostawców energii do Europy i wykorzystywaniu dostaw energii jako narzędzia dla osiągania celów politycznych.
Lech Kaczyński opowiadział się za przyspieszeniem tempa prac nad reformą Rady Bezpieczeństwa ONZ. Poparł oenzetowski plan walki z nędzą zawarty w programie milenijnych celów rozwoju.
Polska i Europa muszą wspólnie z Ameryką zmierzyć się z coraz bardziej agresywną Rosją” – apeluje na łamach czwartkowej „Gazety Wyborczej” sekretarz stanu USA Condoleezza Rice. Zaznaczyła, że atak na Gruzję sprawił, że świat znalazł się w punkcie krytycznym, ponieważ rosyjscy przywódcy dokonują złych wyborów.
Sześć tygodni po wojnie w Gruzji amerykańska sekretarz stanu podkreśla: „Nie możemy sobie pozwolić na pokazanie, że gdy naciśnie się wolne narody, okaże siłę, pogrozi i uderzy, to się ugniemy i w końcu damy za wygraną”.
Rice podkreśla, że to Kreml powinien dostosować się do XXI-wiecznych standardów życia na świecie i szanować suwerenność mniejszych sąsiadów. Twierdzi, że Rosja XIX-wieczna i Rosja XXI-wieczna nie mogą istnieć obok siebie w tym samym czasie.
Powstał Ruch Obywatelski „Polska XXI”. Powołały go działające w całej Polsce stowarzyszenia regionalne. Na jego czele stanął prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz, który nie wyklucza startu w wyborach prezydenckich.
Wśród inicjatorów są także założyciele portalu internetowego „Polska XXI”: b. wiceprezes PiS, obecnie poseł niezrzeszony Kazimierz M. Ujazdowski i politolog dr Rafał Matyja.
Dutkiewicz na sobotniej konferencji inaugurującej działalność ruchu podkreślił, że jego głównym celem będzie „modernizacja Polski”. „Polska XXI” ma także koordynować działalność sieci regionalnych stowarzyszeń.
Dutkiewicz dodał, że członkowie ruchu „Polska XXI” będą „z całą pewnością” uczestniczyli w najbliższych wyborach lokalnych. – Będziemy mocno rozmawiali o wyborach prezydenckich w 2010 r. – podkreślił. Dutkiewicz nie wyklucza, że będzie w nich startował.
W radzie Ruchu nie ma dwóch spośród założycieli portalu „Polska XXI” Pawła Zalewskiego i Jana Rokity.
Deklaracja programowa "Polski XXI" jest zatytułowana „Nowe państwo Polaków”. Autorzy dokumentu chcą wznowienia prac nad nową konstytucją. Opowiadają się za ustrojem prezydenckim, w którym głowa państwa miałaby być „instytucją sprawującą rzeczywiste przywództwo państwowe”. Prezydent osobiście – lub za pośrednictwem mianowanego przez niego premiera – miałby kierować pracami rządu.
Członkowie „Polski XXI” opowiadają się także za reformą parlamentu. Senat miałby się stać izbą reprezentującą „ciągłość” i „rozum państwowy” oraz „narodowe elity”. W deklaracji zawarty jest także postulat decentralizacji życia publicznego.
Samorząd da połowę, rząd drugą i będzie można budować albo remontować lokalne drogi, czyli tak zwane schetynówki. Wicepremier Grzegorz Schetyna mówi, że modernizacja dróg to priorytet rządu Donalda Tuska i daje miliard złotych na ten cel. Pieniądze pochodzą z Unii Europejskiej.
Trzyletni program zakłada, że w każdym roku rząd będzie przekazywał miliard złotych na modernizację dróg. W każdym województwie zostanie powołany zespół składający się z wojewody, przedstawicieli samorządów oraz z przedstawiciela regionalnego Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Zespół będzie rozpatrywał wnioski dotyczące modernizacji dróg. Budowa i remontowanie nawierzchni lokalnych i powiatowych ma się zacząć w marcu przyszłego roku.
Szef MSWiA powiedział, że rocznie ma powstać tysiąc kilometrów dróg powiatowych lub 2 tysiące kilometrów dróg gminnych. Zgodnie z projektem co roku zmodernizowanych będzie około 80 kilometrów dróg w każdym województwie.
Sprawiedliwości stanie się zadość – mówi PO. Platforma ma gotowy projekt ustawy, który pozbawia przywilejów emerytalnych nie tylko byłych SB-ków, ale także członków Wojskowej Rady Ocalenia Narodowego. O dwie trzecie niższe świadczenia mają dostawać między innymi generałowie Wojciech Jaruzelski i Czesław Kiszczak.
Do tej pory osoby, które korzystały z tak zwanych emerytur mundurowych miały wysoki wskaźnik 2,6 procenta za każdy rok pracy. Dlatego otrzymywały wysokie emerytury – od 3 do 7,5 tysiąca złotych. Po zmianach dostaną – maksymalnie – dwa i pół tysiąca.
PO szacuje, że projekt będzie dotyczył co najmniej 30 tysięcy byłych funkcjonariuszy organów bezpieczeństwa. Rozwiązania proponowane przez Platformę mają wejść w życie 1 stycznia 2010 r. Oszczędności wynikające ze zmniejszenia emerytur będą wynosić około 600 milionów rocznie. Część z tych zaoszczędzonych środków ma być przekazana osobom, które zostały poszkodowane w czasach PRL.
Niektórzy byli funkcjonariusze zapowiadają, że wystapią do Trybunału Konstytucyjnego, bo według nich, nie można „wrzucać wszystkich do jednego worka”.
TymczasemJerzy Urban, w latach 80-tych rzecznik rządu, po 89 wydawca kontrowersyjnego tygodnika „Nie” zaproponował swoją ofertę wyrównania tego co ew. odebrano by Jaruzelskiemu.
Były prezydent Lech Wałęsa ma zapłacić 7,5 tysiąca zł odszkodowania b. działaczowi Wolnych Związków Zawodowych, Krzysztofowi Wyszkowskiemu. Taki wyrok zapadł w piątek w gdańskim sądzie.
Doszło do naruszenia dóbr osobistych Krzysztofa Wyszkowskiego – powiedział w uzasadnieuniu wyroku sędzia Michał Sznura. Jednak podkreślił, że nie wymierzono kary Lechowi Wałęsie, lecz jedynie kazano zapłacić zadośćuczynienie.
Obrońca Wasłęsy – mec. Ewelina Wolańska – zapowiedziała złożenie odwołania.
Wyszkowski jest niezadowolony z wysokości zasądzonej kwoty, bo domagał się 50 tys. zł.
Sprawa dotyczy programu telewizyjnego z 2005 r., podczas którego dyskutowano, czy Instytut Pamięci Narodowej powinien przyznać Wałęsie status pokrzywdzonego przez aparat bezpieczeństwa PRL. W jego trakcie Wałęsa nazwał Wyszkowskiego m.in. „małpą z brzytwą”, „wariatem” i „chorym debilem”.
W Brukseli demonstrowali polscy górnicy i energetycy przeciw unijnym planom redukcji emisji dwutlenku węgla. Zgodnie z założeniami pakietu energetyczno-klimatycznego, do 2020 roku emisja gazu w Unii Europejskiej ma być ograniczona o 20 proc.
To będzie cios dla polskiej energetyki opartej w ponad 90 procentach na węglu – mówią związkowcy.
Związkowcy, podobnie jak polski rząd, chcą ulgowego potraktowania Polski. Domagają się, by była ona stopniowo obejmowana systemem handlu prawami do emisji dwutlenku węgla. Obecnie pozwolenia do emisji CO2 firmy otrzymują za darmo. Jednak zgodnie z nowymi propozycjami Komisji, od 2013 roku będą musiały je kupować na aukcjach. A to oznacza, że Polska poniesie największe koszty wdrożenia nowych przepisów w życie.
19-letni Adam G., który dwa lata temu zabił na dworcu w Brukseli młodego Belga, został skazany przez belgijski sąd na 20 lat więzienia. Ława przysięgłych uznała, że nie dopuścił się zabójstwa z premedytacją, a kradzieży z użyciem przemocy, która doprowadziła do śmierci. Karę będzie odsiadywał w Polsce.
W ostatnim słowie Adam G. zapewnił, że nie chciał zabić Joego. – Gdyby było możliwe wrócić życie Joemu, oddałbym swoje życie. Jest mi strasznie przykro z powodu tego, co się stało. Proszę o przebaczenie – powiedział Adam G.
Adwokat oskarżonego tłumaczył, że tragiczny finał wypadku na Dworcu Centralnym wywołany został „paniką wynikającą ze zbiorowej podświadomości Cyganów” – największej europejskiej mniejszości narodowej, pozbawionej własnego kraju i przez stulecia będącej ofiarą prześladowań.
Joe Van Holsbeeck zginął 12 kwietnia 2006 od kilku ciosów nożem w zatłoczonej hali dworcowej. Napastnik zaatakował go po tym, jak nie chciał mu oddać swojego odtwarzacza MP3.
Trwają manewry „Anakonda 2008” - największe tego typu przedsięwzięcie w polskiej armii. Uczestniczy w nich ok. 7 tys. żołnierzy, ok. 1,4 tys. pojazdów, 43 statki powietrzne i 19 okrętów. Celem ćwiczenia jest zgrywanie wszystkich szczebli dowodzenia oraz doskonalenie działania wojsk, także ich współpracy z siłami pozamilitarnymi – np. cywilnymi sztabami reagowania kryzysowego.
Manewry w Ustce obserwuje sztab generalny wojska polskiego oraz minister obrony narodowej Bogdan Klich.
Szef MON zapowiedział zwiększenie budżetu wojska o ponad 2 miliardy złotych.
Dwa 30-sekundowe filmiki reklamowe – jeden zachęcający do inwestowania w Polsce i drugi pokazujący polskie atrakcje turystyczne – są od 26 września do 14 grudnia 625 razy emitowane w telewizji CNN International. Rozpoczyna się kampania promująca nasz kraj, współorganizowana m.in. przez polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych.
Spoty reklamujące Polskę zostały zaprezentowane w czwartek na konferencji prasowej w Warszawie.
W filmiku „inwestycyjnym” telewidzowie zobaczą sekwencję zdjęć przedstawiających warszawskie ulice, giełdę oraz studentów siedzących przed uniwersytetem. Młody mężczyzna, bohater spotu przekonuje, że Polska jest krajem zdolnych, wykształconych ludzi i dobrym miejscem do inwestowania.
W drugim spocie nasz kraj jest promowany od strony atrakcji turystycznych. Pokazuje m.in.: pomnik Fryderyka Chopina w Warszawie, fontannę Neptuna w Gdańsku, krakowski rynek, paralotniarzy w Zakopanem, Tatry, konną przejażdżkę nad brzegiem Morza Bałtyckiego czy regaty windsurfingowe w Zatoce Puckiej.
Uzupełnieniem kampanii w stacji telewizyjnej będą banery reklamowe prezentowane na stronach internetowych CNN. Ponadto od 6 do 13 października CNN wyemituje serię programów telewizyjnych pod tytułem „Eye on Poland”, poświęconych polskiej gospodarce, polityce, kulturze, turystyce.
Seryjna produkcja nowego Forda Ka ruszyła oficjalnie w fabryce Fiata w Tychach. Po rozbudowie związanej z produkcją nowego samochodu tyski zakład stał się największą fabryką Fiata w Europie i drugą na świecie.
Uruchomienie produkcji właśnie w tyskim zakładzie Fiata to efekt zawartego trzy lata temu porozumienia koncernów motoryzacyjnych. Według wcześniejszych informacji, wartość inwestycji Forda w Tychach to blisko 94 mln euro, a docelowa roczna produkcja sięgnie 120 tys. aut tej marki.
Nowy Ford Ka, zaliczany do segmentu niewielkich samochodów osobowych, zadebiutuje podczas Salonu Samochodowego w Paryżu w październiku.
Laureatką pierwszej literackiej Nagrody Mediów Publicznych Cogito została Małgorzata Szejnert. Dziennikarka i pisarka została nagrodzona za książkę „Czarny ogród”. Laureatka otrzymała statuetkę i 200 tysięcy złotych. Werdykt i laudację wygłosiła przewodnicząca jury Julia Hartwig. Galę transmitowała w Programie Pierwszym Telewizja Polska.
Książka „Czarny ogród" to historia jednej ze spółek weglowych, historia Niemiec, Śląska i Polski w opisywanym dwustuletnim okresie i historia powstawania dwóch katowickich dzielnic: Giszowca i Nikiszowca.
Książka ta została już laureatem „Górnośląskiego Tacyta”, jest także nominowana do Nagrody Literackiej Nike 2008.
Przewodnicząca jury nagrody Cogito - Julia Hartwig - podkreśliła podczas ogłaszania wyników, że „regulamin nagrody literackiej Cogito dopuszcza do oceny dzieła reprezentujące wszystkie gatunki literackie, a jedynym kryterium jest doskonałość utworu”.
Prezes Telewizji Andrzej Urbański podczas wręczania literackiej Nagrody Mediów Publicznych – Cogito powiedział, że „Czarny ogród” Małgorzaty Szejnert jest wyrazem wielkiej miłości do kraju i jego dziejów.
Prezes Polskiego Radia Krzysztof Czabański, gratulując laureatce podkreślił, że dzisiejszy dzień i ta nagroda jest szczególna dla polskiej kultury i świadczy o poziomie rodzimej literatury. Zaznaczył, że poważna propozycja kulturowa jest priorytetem dla mediów publicznych. Podczas gdy rynek medialny zalewany jest przez media komercyjne, Polskie Radio cieszy się ciągle najwyższą słuchalnością.
Pierwsza literacka Nagroda Mediów Publicznych – Cogito została wręczona podczas uroczystej gali w Teatrze Narodowym, transmitowanej przez Program Pierwszy Polskiego Radia i Telewizję Polską. Pomysłodawcy i fundatorzy nagrody to Polskie Radio i Telewizja Polska. Celem nagrody jest popularyzowanie polskiej twórczości i uczestnictwa w kulturze.
Cogito to druga z ustanowionych niedawno Nagród Mediów Publicznych. Pierwsza – w dziedzinie współczesnej muzyki poważnej – Opus została wręczona w czerwcu. Jej laureatem został Paweł Mykietyn.
Informacja walutowa: Średni kurs australijskiego dolara wg tabeli NBP w dniu 26.09.08: 1.90 PLN
| 
