| Nobel był jak wiatr w żagle. Wcześniej "Solidarność" traciła impet. Naród dzięki tej nagrodzie znów się poderwał. A mnie Nobel uratował życie. – tak mówi Lech Wałęsa w specjalnym wywiadzie dla onet.pl w przeddzień uroczystości 25.rocznicy odebrania Pokojowej Nagrody Nobla, pierwszej i jedynej takiej nagrody przyznanej Polakowi.
Dalajlama, Nicolas Sarkozy i José Manuel Barroso - to tylko niektórzy z grona tysiąca gości zaproszonych na jutrzejszą rocznicową imprezę Lecha Wałęsy. Podczas wykwintnej kolacji stoły mają się uginać pod daniami kuchni polskiej i unikalnymi gatunkami win.
Oprócz duchowego przywódcy Tybetańczyków, prezydenta Francji i szefa Komisji Europejskiej na obchody przybędą również premier Litwy Gediminas Kirkilas i przewodniczący Komitetu Noblowskiego Ole Mjos.
Będą także inni laureaci Pokojowej Nagrody Nobla: były Prezydent RPA Frederik Willem de Klerk, Shirn Ebadi z Iranu oraz Adolfo Perez Esquivel z Argentyny.
Goście zobaczą też przemówienie w wersji wideo Michaiła Gorbaczowa, który nie mógł przybyć do Gdańska ze względu na zły stan zdrowia. Zaplanowany jest także telemost z prezydentem Izraela Szymonem Perezem.
Imprezy nie zaszczyci swą obecnością prezydent Lech Kaczyński, który przebywa z wizytą w Azji.
Nie będzie też Aleksandra Kwaśniewskiego, który także przebywa obecnie za granicą.
Obchody rocznicy rozpoczną się już dziś. Otworzy je międzynarodowa konferencja "Solidarność dla przyszłości". Gości imprezy powita marszałek Senatu Bogdan Borusewicz. Głos zabiorą także m.in. premier Litwy Gediminas Kirkilas oraz minister spraw zagranicznych Francji Bernard Kouchner. Przewidziana jest uroczysta kolacja.
Główna część konferencji "Solidarność dla przyszłości" odbędzie się w sobotę.
Konferencji " Solidarność dla przyszłości" towarzyszy także forum młodych. Uczestniczy w nim młodzież z różnych państw, zainteresowana tematyką społeczną.
Wałęsa otrzymał Pokojową Nagrodę Nobla w 1983 r. za walkę o wolność i demokrację w krajach Europy Wschodniej. Uroczystość wręczenia nagrody odbyła się 10 grudnia 1983 r. w Oslo. Nagrodę odebrała w jego imieniu żona Danuta, ponieważ Wałęsa obawiał się, że nie zostanie wpuszczony z powrotem do kraju.
Polskie media o jubileuszu naszego pokojowgo noblisty:
Wałęsa jest dzisiaj człowiekiem, którego nie ma, chociaż jego twarz oglądamy co jakiś czas w telewizji. W dzisiejszej Polsce dawny wódz Polaków zmienił się w gadżet politycznej walki. Wałęsą można uderzyć w Kaczyńskich albo „skompromitować” ekipę Tuska. Mało kogo obchodzi, kim Wałęsa był i kim jest. Nad Polską niesie się tylko jedno, twarde pytanie: „Jesteś z Wałęsą, to znaczy z nami, czy jesteś przeciwko Wałęsie, to znaczy przeciwko nam?” Albo: „Jesteś z Wałęsą, to znaczy przeciwko nam, czy przeciwko Wałęsie, to znaczy z nami?”. Tak w przeddzień świętowania okrągłej rocznicy przedstawia się realna sytuacja laureata Pokojowej Nagrody Nobla. Tygodnik Powszechny
W niedzielę TVN pokaże film dokumentalny o Lechu Wałęsie. Dokument "Gra o Nobla" powstał z okazji rocznicy przyznania Lechowi Wałęsie pokojowej Nagrody Nobla. Do stacji z taką prośbą kilka miesięcy temu zgłosił się Instytut Lecha Wałęsy - wybrał TVN, bo z telewizją publiczną lider "Solidarności" jest w sporze od momentu, gdy na antenie pokazano dokument "TW Bolek", w którym historycy Sławomir Cenckiewicz i Piotr Gontarczyk udowadniali, że Wałęsa współpracował z SB.
Jak twierdzą twórcy nowej produkcji TVN dokument nie będzie zwykłą laurką dla polskiego noblisty. "Udało nam się dotrzeć do podskórnej gry, która rozgrywała się w tym czasie wokół Lecha Wałęsy" - mówi Grażyna Bukowska z kanału Discovery Historia, która odpowiada za projekt. W tę "grę" byli oczywiście zaangażowani funkcjonariusze SB. Twórcy zdradzają, że ujawnią m.in. spreparowane przez SB dokumenty, które miały zdyskredytować późniejszego prezydenta w oczach komsji. W filmie ujawniona zostanie też akcja o kryptonimie "Ambasador", którą przeprowadzono w 1982 roku kiedy to Wałęsa po raz pierwszy był rozpatrywany jako kandydat do nagrody. Jeden z funkcjonariuszy bezpieki, znany ze swych fałszerskich umiejętności wysłał do Norwegii dokumenty, które miały świadczyć o współpracy Wałęsy z SB. Prowokacja się udała - Wałęsa nie dostał nagrody. Dziennik
O „narodzinach” Wałęsy pisze w "Gazecie Wyborczej” prof. Andrzej Friszke.
18 grudnia 1979 r. robotnik Lech Wałęsa zdecydowanie wkroczył do życia publicznego. Tego dnia przed bramą stoczni wygłosił na "nielegalnym" zgromadzeniu przemówienie, które było zapowiedzią Sierpnia.
To przemówienie, zauważone i odnotowane przez opozycyjną, "nielegalną" prasę gdańską i warszawską, uczyniło Wałęsę postacią znaną w środowiskach sprzeciwiających się władzy, także poza Gdańskiem. Zostało też zauważone przez Służbę Bezpieczeństwa, która nagrany tekst przekazała do Warszawy. Przypadkowo odnaleziony przez prof. Frishke niedawno w archiwum IPN zapis przemówienia jest publikowany po raz pierwszy.Gazeta Wyborcza
Tymczasem rozpoczęły się już obchody 25-lecia przyznania b. prezydentowi Lechowi Wałęsie Pokojowej Nagrody Nobla. Na uroczystości do Gdańska przyjechało wiele znanych osobistości: m.in. Dalajlama XIV, b. prezydent RPA Frederik Willem de Klerk, laureaci Pokojowej Nagrody Nobla - Iranka Szirin Ebadi (2003 r.) i Argentyńczyk Adolfo Perez Esquivel (1980 r.). Przyjadą jeszcze szef Komisji Europejskiej Jose Manuel Barroso i prezydent Francji Nicolas Sarkozy.
Oto uaktualniany na bieżąco przebieg uroczystości godzina po godzinie wg Wirtualnej Polski
Zapraszamy wszystkich do składania gratulacji i życzeń Lechowi Wałęsie z okazji 25. rocznicy przyznania legendzie "Solidarności" Pokojowej Nagrody Nobla.
złóż gratulacje Lechowi Wałęsie
| 
