Kategorie:
Nowiny
Ze Świata
Z Polski
Z Australii
Polonijne
Nauka
Religia
Wyszukiwarka 

Szukanie Rozszerzone
Konkurs Strzeleckiego:

Archiwum:

Reklama:

 
6 wrzesnia 2009
Pocztówka z podróży (5): Poznań Festival
Krzysztof Bajkowski

Opuszczam pulsujące życiem Tokio, po Zurichu i Kopenhadze trzecie najlepsze do życia miasto na świecie (wg "Financial Times") i lecę do niemniej słynnego Poznania. Słynnego nie tylko z uroczego rynku, trykających się koziołków na renesansowym ratuszu, złotej kaplicy pierwszych władców Polski, międzynarodowych targów ale aktualnie z zajęcia pierwszego miejsca w krajowym rankingu najbardziej przyjaznych do życia miast w Polsce.

Ranking taki ogłosił w czerwcu tygodnik „Przekrój”. Najważniejszymi kryteriami dotyczącymi jakości życia w poszczególnych miastach były średnie dochody na członka rodziny, poziom bezrobocia, ceny nieruchomości oraz koszty utrzymania. W ocenie dziennikarzy na podstawie 24 kryteriów Poznań okazał sie najlepszy.

Pólmilionowa stolica Wielkopolski rzeczywiście może byc doskonałym miejscem do życia , mimo, że miasto nie ma aż tak spektakularnych atrakcji przysługujacych wielkim metropoliom jak Sydney czy Tokio . Ale w końcu na co dzień nie żyjemy światem VIPów, gwiazd show businessu i ekstremalnych nowości . Ważne ze z jednego krańca miasta na drugi możemy przemieścić sie w 30 minut i znajdziemy swobodnie miejsce do zaparkowania samochodu, sklepy i wszelkie usługi mamy pod nosem w formie przyjaznej dla człowieka a o atrakcjach dla ducha piszą na pierwszych stronach gazet. Nie ma szans ich przepuścić.


Festiwalowy Poznań widac już z okien samolotu

W Poznaniu niemal wszystkie główne ulice pokryte są siecią linii tramwajowych. W Warszawie tramwaje są czerwone, we Wroclawiu niebieskie a w Poznaniu zawsze zielone. Teraz 20 poznańskich linii trmwajowych obsługują zielone wagoniki różnorakich modeli od tych pamietajacych czasy PRL do najnowoczesniejszych, niskopodłogowych.

Za rzadów monopartyjnych gdy większość środków publicznych było kierowanych na odbudowę i rozkwit Warszawy, Poznań był ignorowany w przyznawaniu grantów. Centralne władze dokonywały szczególnej dyskryminacji grodu Przemysława może za zbyt bliskie wówczas powiazania kulturowe z nienawidzonymi Niemcami po II wojnie światowej lub też później za niegrzeczne zachowanie sie w czerwcu 1956 roku. Wielkopolanie sami musieli więc dbać o odbudowe miasta po ogromnych zniszczeniach wojennych i nie była to w tamtych czasach łatwa sprawa, no bo cały naród odbudowywał stolicę.

Dziś po upadku centralistycznego myślenia, po reaktywacji gospodarki wolonynkowej poznaniacy czują swój czas. Ich słynna gospodarność daje znowu wymierne wyniki dla nich samych . Wzięli w swoje ręce i opracowali nową strategię promocji miasta. Pomysleli , że aby ściagnąć turystów i inwestorów trzeba się solidnie reklamować. Tymbardziej , że jest się czym chwalić, bo to własnie Poznań jest inicjatorem wielu przedsięwzięć gospodarczych, kulturalnych czy nawet politycznych. Rozwiązania stosowane w całym kraju miały miejsce po raz pierwszy własnie w Poznaniu.


Na Starym Rynku w Poznaniu

Już każdy uczeń wie, że to w Poznaniu narodzila się polska państwowość, przebiegło tu jedyne polskie zwycięskie powstanie o niezależnośći to poznaniacy po raz pierwszy w Polsce mieli odwagę powiedzieć” „nie” władzy komunistycznej. To w Poznaniu wprowadzono po raz pierwszy w Polsce inteligentną sygnalizację świetlną i ekrany akustyczne. Powstało tu pierwsze multikino i ogród zoologiczny pierwszy fitness klub i pierwsze schronisko dla psów oraz perwsza stacja benzynowa.

W zeszłym roku nazwa miasta pojawiła się w czołówkach wszystkich agencji informacyjnych i stacji telewizyjnych przy okazji organizacji tu Konferencji Klimatycznej ONZ. Promocyjne materiały z Poznania ukażą sie niebawem w CNN.

W Poznaniu ląduje się na lotnisku Ławica. Niewielki ale za to najnowoczesniejszy w Polsce port lotniczy fascynuje swymi kształtami. To prawdziwy projekt architektoniczny XXI wieku. Stąd w ciągu 15 minut można znaleźć się w centrum miasta.

Nie da się ukryć, że czerwiec to najbardziej atrakcyjny miesiac dla turystów odwiedzajacych stolicę Wielkopolski. Miasto żyje wówczas permanentnym festiwalem - festiwalem teatru, muzyki, chóralistyki, gastronomii, religijnych celebracji i ważnych historycznych wspomnień.

Zdażyłem na kończący się , pełen gwaru Jarmark Swiętojański – doroczny festyn na Starym Rynku organizowany w okolicach nocy Sw.Jana. Nie ma tu juz tandety jak w piosence „Kolorowe jarmarki ”, ale wysokiej klasy wyroby sztuki ludowej i wspołczesnej a przy tym tradycyje jadło najlepszych restauracji. Na poznanskim Starym Rynku trzeba być na prawdę dobrym aby pozwolic sobie na dość drogie wynajecie jarmarkowego stoiska.

Będąc w czerwcowe dni pod poznańskimi koziołkami zapomniałem na chwilę o odchudzaniu, bo nie moglem oprzec się spróbowania wyjatkowo smakowitej kaszanki z ziemniakami , rogali marcinskich – najlepszego pod sloncem ciastka ze znaną tylko wtajemniczonym poznanskim cukiernikom masą bakaliową czy przetestowania nowego smaku piwa czarnkowskiego.


Międzynarodowy Festiwal Chórów Uniwersyteckich w auli UAM

Oprócz Jarmarku Swiętojańskiego w Poznaniu na przestrzeni kilkunastu dni odbywało się mnóstwo imprez m.in. Miedzynarodowy Festiwal Chórów Uniwersyteckich. Ogranizował go Krzysztof Szydzisz dyrygent Chóru Kameralnego UAM , chóru który kilka lat temu oczarował Sydney swą niezwykłą interpletacją australijskiej piosenki „Walzing Matilda”.

Zdobywa tu coraz wieksze uznanie doroczny festiwal teatralny Malta. W ramach tego festiwalu na moście Jordana w najstarszej dzielnicy miasta – Sródce, zaprezentowana została główna atrakcja – tango operita Astora Piazzolli „Maria de Buenos Aires” w reżyserii Marii Dziewulskiej .
Na Placu Wolnosci w centrum miasta wysypano piasek i stworzono po prostu plażę. A na niej rozegrano mistrzostwa w piłce plażowej. Na prestiżowym zaś Placu Mickiewicza odbyły się uroczystosci upamiętniajace kolejną rocznicę Poznanskieg Czerwca połączone z pochodem wszystkich patriotycznych organizacji miasta wychodzącego z - można powiedzieć - dziś już kultowego kościoła oo.dominikanów.
Dzien później w katedrze na Ostrowie Tumskim w dzień Sw. Sw. Piotra i Pawła przybyły z Warszawy arb Nycz wziął udział w uroczystosciach religijnych w święto patronów miasta. Na uroczystości w katedrze był obecny Tadeusz Mazowiecki, pierwszy niekomunistyczny premier w Europie Wschodniej, który właśnie otrzymał tytuł Honorowego Obywatela Miasta Poznania. Byl to niejako gest wdzięczności, bo to w końcu dzieki reformom rządu Mazowieckiego dla poznańskiej gospodarności nastał lepszy klimat.
Z kolei niedzielne popołudnie – o tym całe miasto mówiło - na ul Św. Marcina odbył się rajd najdroższych i najszybszych samochodów świata. Ich własciciele zjechali się tu z całej Europy. Na trenach Miedzynarodowych Targów Poznanskich – najstarszej instytucji wystawienniczej w Polsce wystapił kultowy zespól Jane's Addiction a w auli UAM - słynny pianista jazzowy, Chick Corea.


Śródka: uliczne przedstawienie „Maria de Buenos Aires” Astora Piazzolli

Listę poznańskich atrakcji tego lata można jeszcze ciągnać, ale warto przyjżeć się temu co zostalo tu stworzone na trochę dłuższy czas.

Jedną z największych wspólczesnych atrakcji architektoniczno-komercyjnych Poznania jest Stary Browar.

(o tym w następnym odcinku)


w rocznicę poznańskiego Czerwca 56 na Pl. Mickiewicza


Ostrów Tumski: W święto patronów Poznania. Od prawej -Tadeusz Mazowiecki


Zielony poznański tramwaj


"Masa krytyczna" na Starym Rynku w Poznaniu

Tekst i zdjęcia: K.Bajkowski

Zobacz poprzednie odcinki:

Pocztówka z podróży (4): Harajuku

Pocztówka z podróży (3): Mekka otaku

Pocztówka z podroży (2): Katedra

Pocztówka z podróży(1): Konnichiwa Tokio

all photos copyright (c) Chris Bajkowski