POLSKA JESIEŃ
Sfrunęły motyle jesienne na ziemię – Brunatne, czerwone, plamiste, Pod nimi legł kasztan i smacznie już drzemie – Zielono – kolczasto – wzorzyście...
A wokół śpią drzewa zziębnięte bez płaszczy – Czekają na swoje jesionki, Aż wichry materiał podszyty przytaszczą – Fastrygę szykują pająki…
I chmura nadejdzie ogromna i gruba Z puchowym prezentem pod pachą, A w parku kolejka ustawi się długa – Przychylna zimowym podarkom…
IDZIE ZIMA…
Mrozy jadą na płozach od sani – Wiozą drzewom firankę z frędzlami, Śniegi cenią biel lukru do ciasta – Zdobią dachy w ostudzonych miastach…
Wiatry grają na fletach po parkach – Bawią świerki w puchatych kokardach, Kruki łapią torebki za uszy – A sikorki – zawieję okruszyn…
ANNA MAGDALENA MRÓZ
|