Kategorie:
Nowiny
Ze Świata
Z Polski
Z Australii
Polonijne
Nauka
Religia
Wyszukiwarka 

Szukanie Rozszerzone
Konkurs Strzeleckiego:

Archiwum:

Reklama:

 
19 kwietnia 2010
Prezydentowa Gruzji 13 godzin za kierownicą!
dojechała na Wawel
Na uroczystości pogrzebowe w Krakowie nie dotarło wielu ważnych, światowych przywódców. Czy jednak naprawdę nie mogli się postarać by przybyć i złożyć hołd naszej Pierwszej Parze? Żona prezydenta Gruzji - Sandra Roelofs to nie tylko bardzo piękna, ale i niezwykle dzielna kobieta. Swoim zachowaniem zawstydziła wielu światowych przywódców, którzy nie przyjechali na uroczystości żałobne utrzymując, że przeszkodziła im w tym chmura wulkanicznego pyłu.

Okazało się bowiem, że Pierwsza Dama Gruzji sama, przez 13 godzin prowadziła auto jadąc z Brukseli byle zdążyć na pogrzeb swoich przyjaciół - Lecha i Marii Kaczyńskich. Również jej mąż Michaił Saakaszwili nie dał się przeciwnościom losu, i dotarł do Krakowa, mimo, że leciał z USA.

Fakt.pl