Slawomir Wisniewski, montażysta z TVP byl pierwszym czlowiekiem z kamerą, który dotarl na miejsce katastrofy w Smoleńsku i sfilmowal pierwsze dramatyczne momenty po upadku samolotu. Nie wiedział jeszcze, że to prezydencki samolot. Są komentatorzy, którzy wciąż uważają,że Rosjanie odebrali Wiśniewskiemu kasetę z tym nagraniem, choc dostępne jest ono od ponad dwoch tygodni w Internecie: zobacz wstrząsajacy film z miejsca katastrofy.
Rzeczpospolita przeprowadziła już trzy dni po katastrofie wywiad ze Sławomirem Wisniewskim.
Maszyna była przechylona. Nagle huk. Słup ognia. Rozbił się – mówi montażysta TVP.
Przeczytaj cały wywiad: Rzeczpospolita |