Stefan Hambura - prawnik, absolwent Wydziału Prawa na Uniwersytecie Rheinische Friedrich-Wilhelms-Universität w Bonn - przybliża postać prokuratora generalnego Rosji, Jurija Czajki. To pod jego nadzorem śledztwo w sprawie tragedii katyńskiej prowadzi rosyjska prokuratura. Twierdzi, że Czajka jest człowiekiem Putina. Przypomina, że to za jego kadencji rozpoczęła sie afera z Chodorkowskim, doszło do morderstwa Politkowskiej i zamachu na Litwinienkę. Oto końcowy akapit artykułu Hambury.
Podobnie prowadzonych śledztw, nadzorowanych przez Jurija Czajkę, a budzących co najmniej poważne wątpliwości, jest więcej. W tym kontekście zaufanie, jakim rząd Donalda Tuska obdarza nadzorowane przez Czajkę organa, które prowadzą dochodzenie w sprawie katastrofy w Smoleńsku, wydaje się niezrozumiałe. Tym bardziej że nie można wykluczyć, iż w interesie sprawujących władzę w Rosji leży to, by winą za katastrofę obarczyć polskiego pilota, a najlepiej prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Dlatego, by wykluczyć wszelkie wątpliwości co do rzetelności ustaleń rosyjskiego śledztwa, konieczne jest jego przeprowadzenie przez międzynarodową komisję.
Cały artykuł w Rzeczpospolitej
|