Kategorie:
Nowiny
Ze Świata
Z Polski
Z Australii
Polonijne
Nauka
Religia
Wyszukiwarka 

Szukanie Rozszerzone
Konkurs Strzeleckiego:

Archiwum:

Reklama:

 
20 maja 2010
Piątkowy przegląd mediów
Gazeta, Nasz Dziennik, TVN24, TV Trwam, esk
Pilot Jaka 40 por. Artur Wosztyl przerywa milczenie. "Z wieży kontrolnej lotniska Siewiernyj koło Smoleńska wyszedł mężczyzna w mundurze. Zapytałem: gdzie jest nasz Tupolew? Odleciał - powiedział. Kilka chwil później rozległy się syreny alarmowe". Jest krótki wywiad z pilotem, pełna wersja ma sie ukazać w piątkowym wydaniu Gazety Wyborczej. Jest i wideo z rządowego samolotu Jak 40.

Pilot przerywa milczenie

Na jakie pytania nie odpowiedziała konferencja MAK? - - Dlaczego samolot leciał tak nisko, a piloci nie reagowali na sygnały urządzeń pokładowych? Nie podano nam zapisów rozmów z wieżą kontrolną. Była to typowa konferencja, jakie w Rosji odbywają się w innych sprawach, które także nie zostały wyjaśnione. Nie powiedziałbym, żebym to moskiewskie spotkanie odebrał jako wiarygodne. Nie dowiedzieliśmy się również tego, co się działo po katastrofie, dlaczego tak późno ogłoszono alarm i jak zabezpieczono lotnisko. Nie odniesiono się do filmu nakręconego na miejscu wypadku, który krążył po internecie. Wywiad z prof. Zdzisławem Krasnodębskim. "Rząd chce, aby wszystko spłynęło do Bałtyku".

Nasz Dziennik.pl - Rząd chce, aby wszystko spłynęło do Bałtyku

Mówiliśmy: Uważajcie strasznie! -mówi pilot Jaka 40.Długi wywiad w wersji tekstowej oraz wideo.

TVN24.pl - Mówilismy: uważajcie strasznie. Potem słyszałem trzask i huk

Główne wydanie Dziennika TV Trwam ze środy 19 maja. Po 12 min. relacji o powodziach przedstawiono wstępny raport MAK w sprawie katastrofy lotniczej...zaraz potem widzimy uniesionego, zaperzonego prof. Bartoszewskiego, który ponawia oskarżenia o "nekrofilię" i nadal krytykuje Jarosława Kaczyńskiego - "hodowcę zwierząt futerkowych". Obejrzyj dziennik.

Telewizja TRWAM, dziennik 19 maja 2010

Widziałem te tragedię z bliska - mówi Władimir Iwanow, mechanik ze Smoleńska, ten sam, który miejsce katastrofy uwiecznił na telefonie komórkowym. - Słyszałem strzały, ale tam nikt nie krzyczał po polsku... Zdziwiło mnie, że w palącym się wraku, wśród porozrzucanych rzeczy, połamanych drzew nie widać w ogóle ludzi.

Fakt.pl - Tupolew płonął na moich oczach

Zaglądaj tu w ciągu dnia, mogą się pokazać kolejne linki.