Kategorie:
Nowiny
Ze Świata
Z Polski
Z Australii
Polonijne
Nauka
Religia
Wyszukiwarka 

Szukanie Rozszerzone
Konkurs Strzeleckiego:

Archiwum:

Reklama:

 
28 maja 2010
Zwłoki na polanie - a komórki wciąż dzwoniły
mówi płk. Andriej Miedwiediew
Super Express dotarł do płk. Andrieja Aleksandrowicza Miedwiediewa (39 l.), który jako pierwszy dotarł na miejsce katastrofy Tu-154M i kierował pracą wszystkich służb prowadzących akcję. To on wydawał rozkazy ratownikom, lekarzom sądowym, strażakom i milicjantom. Fragment: Miedwiediew koordynował pracę około tysiąca osób i ponad dwustu specjalistycznych pojazdów...W kilkanaście minut po tym, gdy tupolew powinien wylądować na smoleńskiej ziemi, rozdzwoniły się telefony komórkowe. – To było coś strasznego. Telefony dzwoniły, a my w tym czasie wynosiliśmy zwłoki z polany przeoranej rozdartym kadłubem samolotu. To rodziny chciały zapytać, jak minął lot. A my już pracowaliśmy – mówi...Jego zdaniem o sile uderzenia świadczy fakt, że w dalszym etapie prac na miejscu katastrofy fragmenty ciał znajdowano w ziemi nawet na głębokości jednego metra.

se.pl - Oni nie żyli, a ich komórki wciąż dzwoniły