Władysław Bartoszewski powtarza, że nie boi się pogróżek pod swoim adresem. Sekretarz stanu w kancelarii premiera dostał ochronę BOR. Ale zapewnia, że nie zmienił "ani o jotę" swoich planów. "Przeżyłem Hitlera i Stalina, to przeżyję jeszcze jakichś rodaków" - mówi Bartoszewski.
Cały artykuł w: dziennik.pl - Przeżyłem Hitlera...
Profesor Władysław Bartoszewski (88 l.) znalazł się na celowniku szaleńca. "Twoje dni są policzone", "Niedługo zdechniesz jak pies", "Zgiń, przepadnij, ty świnio diabelska, ty żydzie okropny" to treść tylko niektórych listownych pogróżek, które otrzymał w ostatnich tygodniach. Ze względu na zagrożenie dostał ochronę BOR.
Super Express - Bartoszewski pod ochroną...
i jeszcze blog...satyryczny...
Kto sieje wiatr, ten ma ochronę BOR-u - blog Piotra Cybulskiego |