| Chcąc zmieniać świat trzeba mieć i marzenia i rację i odwagę i pomysł na Polskę. Dziś mamy rację i mamy odwagę. To jest ta sama odwaga i ta sama racja, co była w 1989 roku - mówił Bronisław Komorowski na sobotnim Zjeździe Krajowym PO. Konwencja PO była przede wszystkim okazją do zamanifestowania poparcia dla kandydata przed II turą wyborów.
- Malkontenci będą zawsze. Ale chodzi o to żeby tych, którzy chcą mądrych zmian było więcej i taki jest sens wyborów. Są tacy, którzy dzisiaj straszą Polaków tak samo jak straszyli zmianami wolnorynkowymi, perspektywą utraty języka, kultury, wiary przodków jeżeli wejdziemy do Unii Europejskiej, teraz się pochowali po mysich norach politycznych, bo i oni wiedzą, że i wtedy i teraz też mamy rację - mówił do zgromadzonych Bronisław Komorowski.
- Mamy odwagę mówić nawet do tych malkontentów, do tych psujów politycznych językiem Solidarności - chodźcie z nami! Mówimy wszystkim chodźcie z nami, bo trudnej, ale pięknej pracy na zasadzie, że zgoda buduje starczy dla wszystkich. Tylko prosimy przestańcie znowu straszyć Polaków, tak jak w latach 90-tych, jak przy wejściu do Unii Europejskiej, przestańcie straszyć, że zgoda miedzy prezydentem, a premierem, Kancelarią a parlamentem może komukolwiek przeszkodzić - przekonywała kandydat Platformy na prezydenta.
Wybrany podczas konwencji ponownie na szefa partii, premier Donald Tusk mówił głownie w kontekście wyborów prezydenckich:
- Konkurent Bronisława Komorowskiego chce zdobyć władzę na fundamencie kłamstwa; nasz główny oponent codziennie mówi nieprawdę na temat tego, co działo się w ostatnich latach w Polsce .
- Konkurent Bronisława Komorowskiego chce zdobyć władzę na fundamencie kłamstwa, a to kłamstwo wyraża hasło tak boleśnie dzielące Polskę, na Polskę Solidarności i Polskę wolności - przekonywał lider Platformy.
Tusk powiedział, że Polska byłaby dziś "Grecją środkowowschodniej Europy", gdyby jego rząd posłuchał choćby jednej rady Jarosława Kaczyńskiego. Przypomniał, że w dobie kryzysu, to polski rząd jako pierwszy zdecydował, że zacznie oszczędzać. - Wtedy wszyscy wokół na czele z PiS i Jarosławem Kaczyńskim mówili: więcej wydawać - zaznaczył szef rządu.
Więcej w reportażu z konwencji Platformy Obywatelskiej: Komorowski: "Poczułem wielką, dobrą siłę poparcia Platformy"
Tusk:''Kaczyński chce zdobyć władzę na fundamencie kłamstwa'' | 
